sobota, 2 maja 2020

Rozkładana kanapa dla Barbie

W domu siedzimy, ale się nie nudzimy 🙂. Wystarczy zajrzeć do szafki z przydasiami i do piwnicy. Tak powstała rozkładana kanapa dla Barbie z funkcją spania.



Oparcie i boki są z gąbki tapicerskiej ok. 2 cm, naklejonej na karton, siedzisko z dwóch części zrobionych z 2 warstw sklejonej gąbki. Do sklejania użyłam kleju tapicerskiego. Całość jest obszyta pozostałościami koca; oparcie i boki osobno, potem pozszywane.

Kocyk po złożeniu robi za narzutę. Laptop został zrobiony przez moją córkę.

Telewizor i pilot są z arkusza samoprzylepnego filcu, czarnej tekturki i pianki pozostałej po naklejanym zegarze ściennym. Sąsiedzi z dziecięcej gazetki 🙂.

A że i dla superbohaterów synka musiałam też coś zrobić, powstała trzyczęściowa kanapa i laptop zrobiony podobnie jak telewizor. Teraz na półce jest porządek 🙂.


8 komentarzy:

  1. Coś przepięknego! Kanapa wygląda jakby została zakupiona w sklepie z mebelkami dla lalek :) Na pewno pochłonęła dużo czasu! Efekt końcowy jest idealny :) Razem z kompletem dla figurek oczywiście :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, zrobienie kanapy zajęło jeden wieczór, najtrudniej było tak ułożyć materiał, żeby było gładko po rozłożeniu i po złożeniu z przodu. 🙂

      Usuń
    2. Wydaje mi się, ze to dlatego, że masz obie materace w jednej kieszeni. Gdyby były w dwóch osobnych kieszeniach ( przynajmniej od tej strony, którą widać po złożeniu, to łatwiej byłoby uzyskać równe złożenie i rozłożenie, natomiast na froncie wyraźnie by było widać, że to dwa materace, a u ciebie to jest pięknie gładka powierzchnia.

      Usuń
    3. Tak, zastanawiałam się nawet nad przeszyciem, ale gdyby wyszło nie w tym miejscu, to kanapa by się źle składała, a prucie tego materiału to coś okropnego :)

      Usuń
  2. Będę obserwować Twojego bloga. Efekt z kanapą WOW.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kanapa wygląda na super wygodną :)

    OdpowiedzUsuń