Niedawno przerabiałam sukienkę dla córki i odpruty żabot aż się prosił, żeby go zamienić na spódniczkę dla Barbie. A ponieważ w moim pudle z przydasiami nazbierało się sporo szmatek łatwych we współpracy (jakieś obcięte rękawki trykotowe od dziecięcych body i bluzek, nogawki od legginsów nadające się na lalkowe spodnie), naszła mnie wielka chęć na dalsze szycie dla Barbie.
Bluzka i spódnica ze skarpetek:
Sukienka imprezowa z... majtek kupionych za grosze w Pepco :) Ładny wzór dla lalek i od razu wykończony koronką.
Konieczna była suknia balowa, która również może posłużyć za ślubną :)
Bluzeczka plus wspomniana wyżej spódnica z żabotu - wystarczyło dociąż i zrobić pas.
Planując szycie spodni zaczęłam korzystać ze świetnych wykrojów Natalii z BFashions - polecam! Oszczędziłam dzięki nim mnóstwo czasu - praca idzie dużo szybciej, gdy nie szyje się "na oko", robiąc co chwilę poprawki :). Na bazie jej szablonów uszyłam koszulkę, spodnie oraz bluzy dla Kena i Barbie. Dżinsy najlepiej szyje się z legginsów z dżinsowym wzorem - są cienkie i rozciągliwe.
W dżinsach dla Barbie wykorzystałam szwy z legginsów i zrobiłam na nich stebnówkę (boczne szwy), a na przodzie fałszywy rozporek.
Pasek ze kawałka starej torebki - przed wyrzuceniem wycinam ładne kawałki, a nuż się do czegoś przydadzą :). Sprzączka stara jak świat, z piórnika mojej cioci.
Sweterek ze skarpetki, legginsy z legginsów i czapka z dziecięcej czapki :)
A na koniec... Spiderman :). Synek zaglądał jak szyłam ubranka dla Barbie i stwierdził, że on by też coś chciał dla swojego Spidermana, bo przecież on też się przebierał, żeby nie było wiadomo kim jest. Tak powstał komplet, o którym Synek stwierdził, że jest uniwersalny - może być też piżamą :). Wykorzystałam tu trochę poszerzone wykroje Natalii na spodnie i bluzę dla Kena.